Nagłówek z napisem Pozwól, że wyjaśnię - #naukowe newsy

Hackowanie mózgu i współzawodnictwo u myszy – naukowe newsy

Czas czytania w minutach: 2

Człowiek jest zwierzęciem stadnym. Potrzebujemy kontaktu z innymi istotami żywymi – najlepiej przedstawicielami naszej rasy, choć historia zna przypadki ludzi wychowywanych przez inne naczelne, wilki, a nawet przez strusie. Takie osoby, jeżeli żyły w swojej “rodzinie zastępczej” od dziecka, na ogół mają poważne problemy z przystosowaniem się do życia wśród ludzi. Stada ludzkie rządzą się bowiem swoimi prawami, innymi, niż stada strusi czy wilków. Interakcje pomiędzy przedstawicielami poszczególnych gatunków są bardzo skomplikowane i niewiele o nich było wiadomo…

W stadzie

Aż do czasu pojawienia się pewnego artykułu w Nature. Większość badań publikowanych do tej pory dotyczyła interakcji dwóch osobników. Tym razem autorzy dali radę przeanalizować naraz dużą grupę myszy. To, że myszy nawiązują bardzo ścisłe kontakty, wiecie już choćby z naszego bloga. W tym wypadku naukowcy badali, które neurony pomagają członkom grupy ustalić pozycję w stadzie. Robili to bezprzewodowo, co pozwoliło na badanie naraz dużej liczby osobników bez zakłócania interakcji między nimi. Badanie polegało na śledzeniu aktywności neuronów w czasie rzeczywistym, podczas gdy myszy brały udział w setkach czy tysiącach interakcji. Wystarczyło tylko wszczepić myszkom kilka elektrod, i już mysie mózgi stały przed badaczami otworem!

Ta metoda pozwoliła ustalić, który fragment mózgu zajmuje się interakcjami, ale to nie wszystko, co odkryli naukowcy. Udało im się mianowicie odczytać skłonność myszy do współzawodnictwa, i na tej podstawie przewidzieć pozycję, jaką ona ostatecznie w stadzie zajmie. Okazało się bowiem, że to nie siła, szybkość czy inne parametry fizyczne mają największy wpływ na tę pozycję. Najistotniejsza okazuje się być właśnie chęć współzawodnictwa. Mało tego, naukowcy byli nawet w stanie – przez odpowiednią stymulację neuronów – manipulować tą chęcią u myszy. Innymi słowy, były w stanie zachęcić konkretną mysz do współzawodnictwa, tym samym poprawiając jej pozycję w stadzie. Jeśli chcieli, mogli też zniechęcić mysz do konkurowania z innymi i w rezultacie ową pozycję pogorszyć.

U ludzi

Same z siebie te wyniki są bardzo interesujące, ale okazuje się, że mogą mieć również przełożenie na ludzką medycynę. Wiele schorzeń lub zaburzeń objawia się problemami z przystosowaniem społecznym. Związane jest to między innymi z brakiem umiejętności właściwego odnalezienia się w różnych sytuacjach międzyludzkich. Do wspomnianych chorób i zaburzeń należy między innymi schizofrenia oraz spektrum autyzmu. Zrozumienie, w jaki sposób w tych wypadkach biologia jest połączona z fizjologią, może przyczynić się do lepszego poznania tych stanów. Może też pomóc w rozwoju nowych metod leczenia czy przynajmniej poprawy jakości życia takich osób.

Oczywiście, widzę różnego rodzaju problemy związane z wszczepianiem ludziom elektrod mających zmieniać ich zachowanie i tym samym wpływać na ich pozycję społeczną. Ale to jest temat na zupełnie inną dyskusję. Natomiast od strony stricte naukowej – to zagadnienie, które potrafi rozbudzić wyobraźnię.

Źródła:

https://www.sciencedaily.com/releases/2022/03/220316173259.htm

https://www.nature.com/articles/s41586-021-04000-5

https://www.barnensbibliotek.se/forfattare/z/monicazak


Zainteresowało Cię to, co czytasz? Chcesz wiedzieć więcej? Śledź nas na Facebooku, i – pozwól, że wyjaśnię!



0 0 votes
Oceń artykuł
Powiadom mnie!
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

[…] Mózg jest jednym z najbardziej fascynujących organów. To właśnie to, co określa, kim jesteśmy. Oznacza to jednocześnie, że ludzki mózg jest wyjątkowo trudno badać. Wszelkie formy ingerencji mogą być szkodliwe dla obiektu badań. Z kolei badanie mózgów zwierząt to nie to samo – przecież to właśnie w mózgu kryje się duża część odpowiedzi na pytanie, czym się od tych zwierząt różnimy. Nabiera to szczególnego znaczenia, gdy mówimy o badaniu chorób, takich jak na przykład schizofrenia. Trudno jest zdiagnozować taką chorobę u zwierzęcia, a lepsze zrozumienie jej biologii pomogłoby w opracowaniu nowych metod leczenia. Więc jak badać mózg dotknięty różnymi chorobami czy zaburzeniami genetycznymi? Okazuje się, że nawet technika hodowli komórek na szalce Petriego nie wystarcza, ponieważ komórki w takiej hodowli pod wieloma względami zachowują się inaczej, niż komórki w prawdziwym mózgu. […]